Sposób na meble
  • O blogu
  • Polityka prywatności
Strona główna
27 listopada 2019 przez Martyna

Ekokominek na biopaliwo – czy warto?

Ekokominek na biopaliwo – czy warto?
27 listopada 2019 przez Martyna

Romantyczny wieczór przy pięknie płonącym kominku w bloku? Teraz nie musisz się narażać na karę od nadzoru budowlanego za samowolę, bać pożaru albo wydawać tony hajsu na wczasy w chatce w lesie.Wystarczy kupić biokominek, a ogień zapłonie u ciebie w każdych warunkach, bez instalacji, bez montażu.

Czym jest biokominek

Oczywiście te nieco przerysowane teksty stosują producenci w swoich materiałach reklamowych, nie do końca zawsze trzymając się prawdy. Rozważymy ich argumenty, zacznijmy jednak od wyjaśnienia czym biokominek jest.

To specjalne palenisko z pojemnikiem na biopaliwo, najczęściej odpowiednio zabezpieczone, na przykład za pomocą hartowanego szkła. Większość biokominków wymaga jedynie wyjęcia z opakowania, niektóre można zamontować na ścianie albo obudować niczym prawdziwy kominek.

Najtańszy biokominek dostaniemy już za niecałe sto złotych, na rynku są jednak rozwiązania także za kilka tysięcy. Oprócz samego kominka należy także się uzbroić w płynne biopaliwo, którym uzupełniać będziemy zbiorniczek. To właśnie ta substancja płonie na palenisku, dając nam przyjemny ogień.

Czy warto kupić biokominek?

Jeśli zależy nam jedynie na klimacie, to tak. Jeśli planujemy z biokominka uczynić dodatkowe źródło ciepła, np na zimniejsze wieczory – nie jest to dobre rozwiązanie. Biopaliwo nie jest specjalne wydajne – za około 15 złotych wystarczy nam ognia na 3 godziny. Dodatkowo zasięg ciepła z płomienia nie jest zbyt duży, więc o ile ogrzejemy zmarznięte ręce, to o pokoju możemy zapomnieć. Problem ten może rozwiązać zakup kominka o większych rozmiarach, ale wtedy wzrosną też koszty zakupu paliwa.

Z drugiej strony jako dekoracja takie rozwiązanie sprawdza się świetnie. Na rynku dostępnych jest wiele rozmiarów kominków, od niewielkich, idealnych do ustawienia na stole do dużych, zajmujących spory kawałek ściany. Biokominki nie wymagają komina oraz żadnej instalacji odprowadzającej dym, więc możemy je ustawić w dowolnym kącie pokoju. 

W trakcie spalania nie powstają substancje odpadowe: sadza, popiół. Nie musimy się więc martwić zabrudzoną ścianą albo koniecznością utylizacji spalonych węgielków. Do biokominka możemy też włożyć substancje aromatyczne, dzięki czemu będziemy się dodatkowo cieszyć miłym zapachem. 

Poprzedni wpisJakie narzędzia warto mieć w domu?Następny wpis Kuchnia z salonem czy bez? Zalety i wady obu rozwiązań

O blogu

Mam na imię Martyna i kocham urządzać wnętrza. Obecnie studiuję architekturę wnętrz we Wrocławiu. Na tym blogu piszę o tym, co mi się podoba, jakie trendy i pomysły uważam za wartościowe i trochę próbuję doradzać.

Nowe wpisy

  • Czy warto studiować architekturę wnętrz?
  • Szachownica we wnętrzu
  • Salon na zielono
  • Dom z duszą, czyli jaki?
  • Czy uda mi się projekt minimalizm 2021?

Archiwa

  • maj 2021
  • luty 2021
  • styczeń 2021
  • grudzień 2020
  • listopad 2020
  • październik 2020
  • wrzesień 2020
  • sierpień 2020
  • lipiec 2020
  • czerwiec 2020
  • kwiecień 2020
  • marzec 2020
  • luty 2020
  • styczeń 2020
  • grudzień 2019
  • listopad 2019
  • październik 2019
  • wrzesień 2019
  • sierpień 2019
  • lipiec 2019
  • czerwiec 2019
  • maj 2019
  • kwiecień 2019
  • marzec 2019
  • luty 2019
  • styczeń 2019
  • grudzień 2018
  • listopad 2018
  • październik 2018
  • wrzesień 2018
  • maj 2018
  • kwiecień 2018
  • marzec 2018
  • luty 2018
  • styczeń 2018
Sposób na meble 2020
Polityka prywatności